Jesteś nikim więc o ptt sie nie wypowiadają i tańcz sobie w swoich spoleczkach akcyjnych...

oj tam oj tam... mistrzostwa są tam, gdzie rywalizują najlepsi, a nie tam, gdzie ktoś na ich prowadzenie glejt.
Zresztą moim zdaniem prawo posiadania tytułu związku sportowego powinno być weryfikowane na przykład co 5 lat i w przypadku organizacji, która nie potrafi zorganizować struktur, zawodów, ani imprez rangi mistrzowskiej, w których uczestniczy znaczący procent populacji tanecznej powinny takie uprawnienia być odbierane i proszę bardzo - organizujemy casting na organizację, która ma największe szanse rzeczywisty wpływ na rynek taneczny.
Co do kolegi, który pisał o tym, że bajki rzadko w życiu się zdarzają to oczywistym jest, że ma rację.
PT SA to komercyjnie działająca firma, mająca swoich akcjonariuszy, której długofalowym działaniem jest generowanie zysku, jak każdej firmy (zresztą polecam lekturę statutu: odnośnik www
Jak dla mnie to wygląda to trochę jak podział PZPN -> Ekstraklasa SA (PZTS -> TP SA). A na czym zarabia Ekstraklasa SA i jakie z tego płyną wnioski na przyszłość, to każdy może sobie już sam pogrzebać po Internecie i na podstawie znalezionych informacji wyrobić swoje własne zdanie.

Chciałbym Ci przypomnieć, że to nie są MP a ewentualnie mistrzostwa/zawody PTT.

czy ktoś zna panel sędziowski na MP w standardzie w Elblągu???? Niestety organizator jako jedyny nie wpisał na stronę mimo, ze na Wieczystym było już losowanie składów. Ełk zamieścił. MP latino , Szczecinek MP 10 tańców zamieścił, a Elbląg NIE :((((

Może i bym wystartował na tym turnieju zawsze to jakaś forma sprawdzenia swoich umiejętności przed innymi sędziami ale dziadki z PTT zaraz mnie zawieszą tyle jest wolności w Polsce dla tancerzy

Na tym polega wolny wybor

póki co wdc proponuje kilka turniejów w roku, na które przyjeżdża kilka wątpliwej klasy par ( wiem że są wyjątki) i tabun nowych podobno lepszych sędziów którzy nie mają wiele do roboty. słabo... jest trochę par ,coraz więcej które startują i tu i tu ale to pary które mają nie wiele do stracenia w PTT w razie draki ( zawieszenia np.) zatem wybór jest na razie jeden...ja staruję tam gdzie większość, wybieram Ełk, Elbląg. A najbardziej zadziwiają mnie pary które z góry wybrały WDC pozbawiając się w ten sposób możliwości prawdziwego współzawodnictwa i tak naprawdę skazują się na niebyt. Uwielbiałem zawsze Baranowską i gdzie ona jest? szkoda jej bo mogłaby powalczyć o finały prawdziwych mistrzostw tych na których wszyscy będą.

W każdej dyscyplinie sportu jeżeli chcesz być klasyfikowany jako sportowiec jest wymagane posiadanie licencji sportowej, więc o co ten lament, każdy może uczestniczyć w turnieju, ale nie każdy musi być klasyfikowany w rankingu sportowym związku. I warto zobaczyć jakie są opłaty za tą licencję pierwsza opłata 65 zł, a odnowienie na kolejny rok tylko 25 zł, chyba w PTT jest troszkę inaczej...

O jakiej darmowej pomocy prawnej piszesz? Pary nie posiadające licencji sportowej PZTS, a wiec te które tej pomocy prawnej by potrzebowały, płacą startowe 2 razy wyższe (100 zł).
Ponadto: "Do punktacji Pucharu Polski w tańcu towarzyskim będą zaliczane wyłącznie wyniki par które posiadają licencje uprawniające do udziału we współzawodnictwie sportowym i są zgłoszone do rywalizacji sportowej w ramach Polskiego Związku Tańca Sportowego w roku 2014 i przedstawią książeczkę sportowo-lekarską z ważnymi badaniami lekarskimi (ważność badań 6 miesięcy)" - jest to jawne przeciąganie par do PZTS.

Szkoda tylko, że nie ma podziału na klasy, tylko wszystkie kategorie są Open....

Przeczytałem dokładnie informacje o tym turnieju i nigdzie nie znalazłem wzmianki że jest to turniej WDC, a wręcz przeciwnie znalazłem informacje że jest to turniej organizowany pod PZTSport i według zasad i reguł sportowych zatwierdzonych przez ministerstwo, więc jest to turniej dla wszystkich, którzy chcą uczestniczyć w troche innym wymiarze niż PTT/FTS. Nawet PTT jak by chciało zawiesić tancerza lub sędziego to nie mam za co, bo przecież to zwykły turniej realizowany po za federacjami. Chyba że przepisy sportowe zatwierdzone przez związek i ministerstwo nie podobają się PTT i za to będą karać, ale to już by było jakimś kuriozum... tym bardziej że WDSF nikogo jeszcze nie zawiesił za starty w WDC, to by był koniec przynależności WDSF-u do strukturach MKOL. Więc nie ma co się obawiać, tym bardziej że PT SA zapewnia darmową pomoc prawną jeżeli zaistniałyby takie sytuacje...
Tak ogólnie to jestem ciekawy jak rozwinie się ta organizacja, bo nigdy w historii tańca jeszcze nie słyszałem o finansowaniu, dofinansowaniu, nagrodach pieniężnych od 1 do 6 miejsca w kilku kategoriach na turnieju i wspieraniu tancerzy nic nie chcąc w zamian, jakaś bajka, ale bajki w życiu się zdarzają... (wystarczy popatrzeć jak jest w innych krajach...)

nie będzie większe...bo WDC to jeden wielki chaos :) dopóki była zasada, że w WDSFie są pary amatorskie, a do WDC przechodzi się na zawodostwo to było wszystko ok. Do teraz pary z finałów mistrzostw świata u europy to byli tancerze WDSF. OBecnie źródło młodych talentów wysycha....W WDSFie jest struktura, przepisy, jest strategia i koncepcja rozwoju...w WDC czegoś takiego nie ma...to jest organizacja na zasadzie feel free - a w sporcie brak dyscypliny i ogarnięcia prowadzi do nikąd :) I ten kto tego nie dostrzega i łudzi się, że WDC w Polsce ma szansę rozkwitnąć i konkurować z PTT (mimo swoich wielu wad) to jest ślepcem i głupcem...

Powoli będzie większe

jakieś małe to zainteresowanie jest... ;)