Panie "tancerzu"! Jako człowiek całkowicie spoza branży sumiennie przeczytałem artykuł i polemikę z Naczelnym. O co chodzi ? Nie podoba się Panu kolaż z kilkakrotnie powtarzającą się twarzą autora ? Może ja bym ten kolaż zrobił inaczej, ale to naprawdę drobiazg, poza tym autor podpisał się pod tekstem, a Pan to niby kto? "Tancerz" to trochę mało, wal Pan w Jakubowskiego przedstawiając się elegancko. Najlepiej by było, aby Pan obserwowane turnieje opisał ze swojego punktu widzenia i opatrzył je swoimi zdjęciami, ew. kolażami.Naczelny na pewno to zamieści w portalu. Tak czy owak życzę powodzenia i dobrych miejsc w turniejach - mam nadzieję , że Pan A. J. nie będzie się mścił sędziując Pana.

JA twierdzę inaczej, wartości nie zatracamy, każdy z nas je posiada. Owa epoka charakteryzuje się tym, iż nie posiadamy już barier. Obojętnie jaki kto jest, i jak się na codzień zachowuje i jakie ma wartości, tutaj może potwierdzić ten brak barier. "Wychodzi szydło z worka". Ja osobićcie bardziej bym się przyczepił do komentarzy uwłaczających czyjeś godności, bezpodstawnych, negatywnych ocen i wieszania na kimś psów, jak to ma często miejsce w tym serwisie a nie robił wielkie "halo" z uszczypliwego komentarza, ale nie łamiącego pewnych zasad moralnych.
Pozdrawiam

?tancerzu? piszesz: ?w tej mojej można mówić co się myśli i nie cenzurować tego?.
Odpowiadam jak za pierwszym razem: ?W epoce wszelakiej wolności ZATRACAMY WARTOŚCI , krzycząc "Wolno mi!, Mam do tego prawo!."
I tu tkwi istota bardzo subtelnej różnicy między nami w odniesieniu do komentarzy i kultury wypowiedzi na forum.
Pozdrawiam.

No właśnie chyba jesteśmy z innych epok, bo w tej mojej można mówić co się myśli i nie cenzurować tego (oczywiście bez skrajnego obrażania i ubliżania). Można słodzić i można krytykować, tak to jest w wolnym a nie totalitarnym Państwie. Jednocześnie można było napisać pod relacją: "Proszę dodawać jedynie poprawne komentarze". To w takim razie jaki byłby sens umieszczania pod ową relacją zakładki "komentarze"? Wiem, że ktoś się postarał pisząc ten materiał i chciałby, aby docenić jego pracę, lecz krytyka, jak już wcześniej wspomniałem, nie składa się tylko i wyłącznie z chwalenia. Proszę się nie oburzać drogi "Naczelny". Jeżeli już mówimy o relacji z turnieju to spodziewajmy się materiału, w którym całość poświęcona będzie parom, no i może wzmianka od osobie, która jest "łącznikiem". A w przypadku szanownego sędziego dochodzi, że Mr. J, opisuje nam swoje wakacje w USA!? Według mnie serwis traci przez coś takiego na renomie. Może każdy zacznie wysyłać zdjęcia ze swoich wakacji? Z turniejów, jak to byliśmy na obiedzie, na basenie, zdjęcie z mamą i tatą? Nie mówię, że relacja z Kistelek była całkowicie zła ale nie zachowano pewnych standardów. Sam pracuję w branży dziennikarskiej i wiem, że należy trzymać się pewnych norm.
Pozdrawiam

Widzisz "tancerzu" jesteśmy z innych epok. To nie kogoś, tylko mnie uraziło. :(
W epoce wszelakiej wolności zatracamy wartości, krzycząc "Wolno mi!, Mam do tego prawo!." Czy aby na pewno?

ależ oczywiście, zgodzę się, że owy Pan robi świetną robotę....ale to nie zmienia faktu, że kilka zdjęć na kolażu jest pstrykniętych samemu sobie, ot to, tylko to wyśmiałem i mam do święte prawo. Jedni są narcyzami inni nie. Mr. J najwyraźniej jest....a to, że się z nami dzieli relacjami z wielu turniejów, to chwała mu za to:) bez oburzenia, bo widzę, że kogoś to uraziło...

"tancerzu" zdjęcia Pana Andrzeja, to ani autopromocja i ani samouwielbienie. Tego Pan Andrzej nie potrzebuje. To co robi Pan Andrzej jest bardzo rzadką umiejętnością dzielenia się ze społecznością taneczną informacją i dobrym słowem o polskich tancerzach, występujących w różnych zakątkach Europy i Świata. Przyznasz, że jest bardzo niewiele takich osób - pozytywnie i optymistycznie nastawionych do tego co robią - w naszym BARDZO HERMETYCZNYM środowisku tancerzy towarzyskich.
Większość raczej szuka "dziury w całym" niż powie coś pozytywnego i optymistycznego.

najlepsze są te autoportrety Pana Narcyza..tzw. autopromocja, czy też autouwielbienie??:)

ojej a moze faktycznie ta para jest przeciatna i zaslugiwala na to miejsce i na tyle skreslen akurta... no bez przesady co to Sw. krowy??

A Jak sie podobał Panu taniec Mateusza i Kasi?? Może ich Pan wogóle nie poznał (patrząc na skreślenia)