OBY WIECEJ TAKICH RELACJI!!!

po 1 akapicie można poznać autora - bardzo dobry tekst pisany charakterystycznym dla Pana Arka jezykiem.

Prosimy o więcej takich relacji.
Czasem wydaje się, że sędziowie dzielą się na takich którzy nie potrafią zobaczyc tańca (najzwyczajniej w świecie ich nieuzupełniana wiedza staje się brakiem wiedzy) i na takich, którzy nie chcą widzieć, choć potrafią. Są, jakby bardziej skrutinerami, liczą mierzą, komu można dać, komu trzeba zabrać krzyżyk i niestety my tancerze nie bardzo mamy pożytek z ich wiedzy :(
A przecież zeby doskonalic swój taniec niezbędna jest fachowa ocena ludzi znajacych się na rzeczy!!!
I właśnie taki komentarz, pełen fachowości przeczytałam. Komentarz człowieka, który rzeczowo potrafi każdej parze wytknąć błędy, ale i zauważyć dobre strony ich tańca.
Artiom Kazyra - niezwykle polityczna para, a Pan tak po prostu pisze, co u nich widział, co się Panu podobało, a co nie!
Kocham Pana!
Wielu nie byłoby na to stać!
Ogromnie dziękuję!
Chciałabym kiedyś mieć okazję, żeby i mnie wytknął Pan błędy... Wiedziałabym jak postrzega naszą parę Ktoś, kto zna się na rzeczy!

dołączam się do pozytywnych opinii, świetna relacja:)

Brawo Marysiu, brawo Mateuszu!!! Uwielbiam Was :D

Bardzo ciekawa relacja. Prosimy o więcej takich.

Jestem pod wrażeniem bardzo celnego reportażu pana Pavlovića z Pucharu Europy w Mińsku. Taka "podróż" do klimatów Białorusi i Mińska to świetna sprawa. Super lektura!!!
Trafna analiza pokazuje znakomicie mechanizmy turniejów w 10 tańcach - też uważam, że to świetny temat na jakąś pracę.
Balans między stylami, bystrość i "jasne" widzenie sędziów to elementy niezbędne dla osiągnięcia dobrego, sprawiedliwego wyniku. Pan Arek znakomicie to ujął. Taneczny salceson:):):) par i sędziów.
Czekamy na kolejne artykuły pana Arka, które z pewnością każdy przeczyta z przyjemnością. A może wywoła to pozytywną dyskusję i przy okazji stworzy warunki do poprawy tańca w Polsce w różnych jego obszarach (palmtopy :):):).
Dziękujemy i czekamy na kolejne relacje z turniejów!!!
PS.
Podobno Mateusz i Maria po zatańczeniu w czwartek Akademickich Mistrzostw Polski w Kaliszu (2 style) i w sobotę Pucharu Europy w 10 tańcach uznali, że start w niedzielę będzie ponad siły fizyczne i psychiczne i wycofali się ze startu w International Open Latin.

Bardzo ciekawy artykuł i spostrzeżenia z parkietu. Sporo uwag na temat poszczególnych par :). Dla mnie było to też porównanie obrazu Białorusi, która odwiedziłam w 2008