"A A-Zetowi team A gratuluję zostania nieoficjalnym MISTRZEM POLSKI."
ha-ha-ha. dobre, nie ma co ..
73
~artyk.
Dodano: 2010-12-06 | 20:13
a zobaczyłem stronę, z której art, pochodzi i nie jest to wycinek tylko całość napisana przez chełmski dom kultury a wiec ludzi, którzy się na tańcu znają, gdyby to napisał jakis pismak to bym sie nie smiał bo oni sie na tancu nie znają a tu...bez komentarza, mimo tego gratulacje, ale rozłożyły mnie te teksty zwłaszcza dwa ostatnie akapity :D
72
~
Dodano: 2010-12-06 | 19:46
Aż przykro czytac takie, zajadłe komentarze. Ta "autoreklama" to wyciety fragment artykułu prasowego, który ukazał się, patrząc po dacie , zanim jeszcze dzieci dotarły do Polski, chyba niewielki na to miały wpływ. Nikt nie bronił innym juniorskim formacjom startowac w tej kategorii i pewnie szkoda, że nie startowały, byłoby ciekawiej. Start w innej kategorii tylko potwierdził,ze zatańczli dobrze. Mam takie wrażenie, że ten komentarz pisała osoba, która jeździ na turnieje gdzie jest 5 par z 3 klubów, aby sie pudło liczyło, tak świetnie orientuje się w pozorach.
Wszystkim tancerzom gratuluję, zrobiliście kawał dobrej roboty.
71
~A-Z
Dodano: 2010-12-06 | 18:56
A my gratulujemy Małemu Taktowi, pokazali co potrafią... Zrobili super wynik na turnieju. Organizacja Pucharu Dunaju to pomieszanie z pogmatwaniem. Kategorie dziecięce miały iść w inny sposób, dlatego też Mały Takt tańczył najpierw w juniorach, a potem w bundeslidze 2.
Dzieciaki się nie dały.
Dziękujemy również za doping od strony Chełmskiej. Pomimo tego, że reprezentowały kraj tylko 2 kluby taneczne (nie mówię tu, o formacjach) to jednak czuło się ogromne wsparcie z ich strony. Okrzyki po skończonym przez nas tańcu: POLSKA, POLSKA ! Dawały wszystkim do zrozumienia, że nie walczymy między sobą, tylko wzajemnie się wspieramy ! To było świetne uczucie.
Pozdrowienia od Formacji A-Z team A i A-Z team B
70
~zgadzam sie z poprzednikiem
Dodano: 2010-12-06 | 18:50
Prezes Jarosław też twierdzi ze wygrał wybory.....propoganda o takcie rodem z innej epoki
69
~Bi Dżej
Dodano: 2010-12-06 | 18:41
Do cytowanego fragmentu 'autoreklamy' chciałbym dodać, że w kategorii juniorskiej mieli aż JEDNEGO przeciwnika; walczyli z młodziutkimi Węgrami, dla których wg. domysłów był to jeden z pierwszych turniejów formacyjnych i również wg. domysłów średnia wieku młodziutkich tancerzy wynosiła 10-11 lat (przepraszam, jeżeli się mylę).
No ale cóż, żyjemy w czasach ukrywania części prawdy.
Gratuluję im za 2. miejsce w 2. Bundeslidze, ale tylko tego mogę im pogratulować ;>
Nie jestem nastawiony przeciwko Taktowi, ale nie lubię takich rzeczy.
Trzymajcie się ;)
Pozdrawiam z Przemyśla ;>
68
~ależ art.zonk!
Dodano: 2010-12-06 | 18:27
chciałbym sie dowiedzieć co bierze autor tych chwalebnych tekstów o "sukcesie" Taktu też wezmę i świat będzie piękniejszy, ktoś miał przede mna rację żal d... ściska totalny brak samooceny i samokrytyki
67
~ktoś
Dodano: 2010-12-06 | 17:56
Gratulacje dla małego A-zetu znaczy team B za pudło w Wiedniu - "Donaupokal" 2010.
3 miejsce zasłużone
A teraz popatrzcie wszyscy - A-Z team B wchodzi do finału na wszystkich krzyżykach tak jak Takt Chełm.
Czy to on powinien być ostatnią formacją w Polsce???!!!
Gratulacje również dla Chełmu, gdyż obie formacje tańczyły świetnie.
A A-Zetowi team A gratuluję zostania nieoficjalnym MISTRZEM POLSKI.
Vc. Mistrz pokonujący Mistrza Polski to było by okej, ale ostatnia formacja polski, która na turnieju zagranicznym wygrywa z jej mistrzem to chyba nie w porządku.
To pokazuje jak mistrzostwa polski 2010 Chełm były nieuczciwe. Chodź tyle od nich minęło nadal żal mi A-Zetu
Puchar team. B i pokonanie przez team. A Chełmu to nie są jednak tytuły i medale zdobyte na mistrzostwach polski.
66
~kaisa
Dodano: 2010-12-06 | 17:03
pierwsze skrzypce?!??! haha. Zal SERCE sciska ... ;D Sukcesem dla nich jest to ze pokonal ich AZ? "NAJGORSZA" formacja mistrzostw polski? Gratuluje samooceny.
65
~autoreklama?
Dodano: 2010-12-06 | 12:37
Mały Takt-Graf podbił serca jurorów oraz austriackiej publiczności zgromadzonej na Pucharze Dunaju. W kategorii junior Takt-Graf zdobył I miejsce deklasując przeciwników. Dało im to jednocześnie szanse na start w Bundes Lidze II. Tu też pokazali klasę zdobywając II miejsce. Zatem Mały Takt-Graf odniósł podwójny sukces. To potwierdzenie ich umiejętności oraz faktu, że w pełni zasłużyli sobie na v-ce mistrzostwo Polski wywalczone we wrześniu bieżącego roku.
Starsza formacja miała nieco trudniejsze zadanie, bowiem w ich kategorii walczyły najlepsze niemieckie i austriackie formacje. W konsekwencji zajęli siódme miejsce. Tak więc po raz kolejny Chadekowski Takt-Graf udowodnił, że w ciągu roku dzięki uporowi i determinacji można wrócić do czołówki, mało tego, zacząć grać w niej pierwsze skrzypce.
Sukces formacji Takt-Graf jest o tyle znaczący iż rokuje znakomicie na przyszłoroczne Mistrzostwa Polski oraz kto wie, Mistrzostwa Świata...
ze strony chdk.chelm.pl
64
~Prezes
Dodano: 2010-12-06 | 12:30
Odnośnik do wyników z Donaupokal 2010 odnośnik www
63
~'''''':-))
Dodano: 2010-12-06 | 09:11
gratulacje dla wszystkich polskich formacji, które wystartowały w Wiedniu !! przy silnej obsadzie, bez polskiego sędziego
bardzo ładne wyniki BRAWO!
62
~***
Dodano: 2010-12-06 | 07:42
Ktoś pięknie miksuje wpisy! Gdzie podziały się te o transmisji Donaupokal! Gdzie wpis z linkiem z wynikami! itp, idt!