Vera Tyumen

foto: Helmut Roland

Polskie formacje Kadryl Białystok i Fantan Kraśnik uczestniczyły w eliminacjach Mistrzostw Świata, tylko jedną okazję do prezentacji otrzymał od sędziów Fantan Kraśnik, w eliminacjach zajmując ostatnie, 15. miejsce. Kadryl zaszedł rundę dalej, powtarzając występ już jako jedna pośród dwunastu najlepszych formacji standardowych świata. Takie rozstrzygnięcia mogą być, mimo wszystko, bardziej rozczarowujące dla Kadryla, który po pierwszej rundzie został sklasyfikowany na bardzo dobrym, 8. miejscu. Po serii półfinałowej Mistrzom Polski nie udało się utrzymać na tak wysokiej pozycji w rankingu, zakończyli zmagania na miejscu dwunastym.

• Wyniki WDSF Mistrzostwa Świata Formacji Standard - Pecs 2018

Kadryl Białystok, MŚ 2018 Pecs

Finałowe prezentacje zainaugurował gospodarz turnieju, formacja Szigo KTSE, która przeniosła zgromadzoną publiczność w muzyczne klimaty słonecznej Italii, za co odwdzięczono im się ogłuszającym dopingiem. Tuż po nich wystąpił drugi z ulubieńców miejscowych - Szilver TSE. Choreografia Alekseya Litvinova, mocno inspirowana "Souvenirs" i bardzo udana prezentacja, rozbudziły medalowe apetyty Węgrów. Szilver zepchnął Szigo z pierwszego miejsca, z przewagą prawie 3 punktów.

Faworyci turnieju, Vera Tyumen, zaprezentowali się z nowym układem "Champions League", inspirowanym najpopularniejszymi rozgrywkami piłki nożnej. Występ rozpoczął się od hymnu Ligi Mistrzów UEFA, od tego momentu zgromadzeni widzowie zostali świadkami kreatywności trenera Very. Aleksey Litvinov popuścił wodze fantazji, prezentując ustawienia obrazujące sytuacje podbramkowe i interwencje bramkarza, a muzycznie towarzyszyły im m.in kibicowskie wykonanie "Seven Nation Army". Warto także wspomnieć o wizualnym aspekcie prezentacji, gdyż tancerki Very ... wystąpiły z piłkami na prawym przedramieniu. Po tym występie nastąpiło opóźnienie w prezentowaniu zdobytych punktów. Oczekiwanie na rezultaty trwało w najlepsze, w międzyczasie co chwila rozlegały się zachęcające brawa, a operator wymownie przedstawiał sędziowskie oblicza. Po kilku minutach poznaliśmy wyniki - Vera wysunęła się na zdecydowane prowadzenie, dystansując węgierskie formacje. Następna prezentacja należała do formacji Triumph Ufa i niekwestionowanego króla muzyki do układów formacji - Michaela Bublé. Mimo iż głos kanadyjskiego piosenkarza od dobrych paru lat regularnie towarzyszy formacjom, zarówno standardowym, jak i łacińskim, występ mniej utytułowanej z rosyjskich formacji był świeży, elegancki i zasłużenie uzyskał wysokie oceny. Jednak rywalizacja o złote medale miała dopiero nastąpić. Występujący po raz 4. (sic!) z układem "Contraste" 1. TC Ludwigsburg, nie miał jednak odpowiednich atutów, by włączyć się do walki o najwyższe miejsca Na nieszczęście dla niemieckiej formacji największy kontrast zaistniał pomiędzy ich występem, a poprzednią prezentacją.

Tuż po ogłoszeniu wyników Ludwigsburga stało się jasne, że jedyną drużyną, która może przerwać triumfalny marsz Very po kolejne złoto, jest Braunschweiger TSC. Układ "Light and darkness" wykonywany do muzyki Within Temptation pozwolił im na zdobycie 34.92 punkta. Jest to wynik o tyle nieszczęśliwy dla aktualnych Mistrzów Niemiec, że notę wyższą o zaledwie(!) 0.01 punkta otrzymał Triumph Uta, i to Rosjanie cieszyli się z krążków z dwóch najbardziej pożądanych kruszców.

Tym samym Vera Tyumen zalicza swoistego hat-tricka, a kolejną okazję do zdobycia medali część jej tancerzy otrzyma już wkrótce, w Shenzhen.

foto: Michael Steffan

Wyniki WDSF Mistrzostw Świata Formacji Standardowych 2018 Pecs:

Karolina Hojka - od siódmego roku życia związana z Klubem Tańca Towarzyskiego Spin z Wodzisławia Śląskiego, który w latach 2010-15 reprezentowała na Mistrzostwach Polski i turniejach zagranicznych. Z formacją Spin dwukrotnie zdobyła brązowy medal Mistrzostw. Aktualnie jest studentką Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Po zakończeniu formacyjnej przygody pozostała fascynacja światem formacji tanecznych oraz niekwestionowana miłość do Very Tyumen...