było tak super na formu a teraz znowu każdy sobie pluje

W internecie bardzo łatwo być anonimowym, wydaje mi się że przypisywanie wypowiedzi jakiemukolwiek klubowi nie ma jakiegokolwiek sensu. Nawet jeśli post jest podpisany nazwą formacji to miejmy świadomość, że są to pojedyncze jednostki i wyrażają one zdanie tylko jednostki, która to pisze ;) Dajmy sobie na wstrzymanie. Taniec nie jest wymiernym sportem, odpowiada za to wiele czynników, skład panelu sędziowskiego, zwykłe predyspozycje, motywacja, a czasami nawet aura dnia może wpłynąć na to jak formacja zatańczy.

heheheheheh - zabawne - juz wiem skąd tu takie wojny - to jeszcze raz dla sprostowania - mysliciel dodał wszytskie posty podpisane tym nikem oprócz "AZ, lepiej ćwoki?" nie wiem kto i po co sie podpina pod moje opinie - dziekuje to tyle ma do powiedzenia - a wy jak chcecie to szable w dlon - baaaaj

Czyli na to by wychodziło, że Takt nie jest na tyle dobrą formacją, by wejść do finałów MŚ i Donaupokal. Gratulacje za opinię.

PS. Pisząc - ktoś się po mnie podszywa - niezły joke. Sądzę, że to forum powinno na rezerwację, z taką ochrona, jaką ma allegro. Pozdrawiam formację AZ i widzimy się na nastepnych mistrzostwach.

Myśliciel ale z Ciebie buc... i w tym momencie sam robisz sobie krzywdę i nie dziw się że nikt nie będzie Wam kibicował bo z tego wynika że Az to banda zadufanych w sobie ******ów którzy zjedli wszystkie rozumy a taka prawda trafiło Wam się jak ślepej kurze ziarno to wicemistrzostwo na MP... na MŚ za to pokazaliście swoją klasę nie wchodząc nawet do półfinałów... żałość mnie ogarnia

teraz juz wiadomo kto obraza wszystkie formacje - rok temu wojna z taktem, obrazanie akantu i spinu, najezdzanie na as. ciekawe, kto jest w kolejnosci - moze Vera albo zuvedra, ze niesprawiedliwie sa w finalach me i ms?

nie nie lepiej ;/
super ze tak sie wypowiada wicemistrz polski na temat konkrecji jesteś żałosny człowieku

a tam ponizej o tych 'ćwokach" sie ktos pode mnie poszywa ;p

3 miejsce a donaupokal na ktorym bylo w sumie chyba 6 formacji bo wyjatkowo zmienili termin na czerwiec. Nie próbuje nikogo obrażać ale myśle ze ktos kto sie "zna' a wielu tu znawcow jak widac, nie powinien sie podniecac kolejnym wystepem na takim samym poziomie - jak by byli swietni to by wygrali - a tak to odpadli bo nie są...

AZ, lepiej ćwoki?

no tak, 3 miejsce na Donaupokal to jest nic. I remis z Taktem na ME w półfinałach też nic, a wtedy Takt był nie do pokonania. Dziwię się, że ktoś ma w ogóle takie myślenie, by pisać takie coś na forum, zamiast powiedzieć to tancerzom prosto w oczy. A może jest to osoba, która jest z rzekomo "lepszej" formacji w Polsce, a na arenie międzynarodowej pokazuje kichę. Pisząc mój wcześniejszy post byłem szczery, bo już od 6 lat oglądam polskie formacje. Teraz, w Austrii, wszystkie polskie formacje były świetne. Jednak napisałem o SPINIE, bo według mnie zasługiwali na finał, porównując ich z formacją z Anglii.

nie obrażaj spinu a w szczególności trenerki
a jak juz takie rzeczy pisze to sie podpisz z imienia i nazwiska

Z całym szacunkiem dla wszytskich tanczących ale co to znaczy "stary spin" - ten klub zawsze był kiepski - owszem udało im się dwa razy dosatc braz na MP ale kto tam byl ten wie..... Szczerze mowiac dziwie sie pani trener ze tyle lat chce jej sie robic cos co nigdy nie przynosi zadnych sensownych plonow - obstawiam ze to formacja z jakiegos domu kultury a trenerka jest nauczycielem na etacie bo widac ze nikt nigdy nie zadbal o ich rozwoj i nie sadze by w przyszlosci sie to zmienilo - zawsze jest to samo, tak samo i tylko dzieciaki sie zmieniaja.

SPIN - ukłony. Daliście z siebie wszystko. Podnieśliście niesamowity poziom od MP (z tego, co widziałem na filmiku, a było i tak genialnie). Widać, że wraca wasza "stara" formacja, która kiedyś miała coś do pokazania na arenie międzynarodowej. Fakt, gdyby nie to, że 7 par (w niektórych momentach rysunkach ukazywał się brak tej pary), to na pewno byłby finał. Jednak gratulacje - niesamowicie nam dopingowaliście i widać, że było to szczere. Widać w Polsce was nie doceniają. Trzymajcie się i do zobaczenia na Węgrzech.
Grawitacja

wspaniała atmosfera, niesamowity poziom formacji, tylko szkoda, że tylko jedna polska formacja dostała się do finału