Ciekawe czy Śmikiel przechodzi,ktoś może wie?

Drogi działaczu.. Bardzo zirytowała mnie twoja wypowiedź.. Porównując piłkę nożną i halową mówisz o zupełnie innych dziedzinach sportu.. nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę.. W Boksie tak jak już przytoczył poprzednik masz wiele federacji i można walczyć o tytuł każdej.. I jeszcze jedno ! Dlaczego po zatańczeniu UK nie mogą pary tańczyć na Mistrzostwach Polski !? To jest dużym skandalem.. Mówią że tu nie tańczyć i i nie można tańczyć MP... PRZEPRASZAM BARDZO !! ALE JA CHCĘ ZATAŃCZYĆ jeden z najlepszych turniejów świata "UK" jak i MISTRZOSTWA POLSKI na które ciężko pracowałem i teraz należy mi się WYNIK NA MISTRZOSTWACH MOJEJ PRACY !!!!!!!!!!!!

Kto chce to odejdzie kto nie to nie i koniec kropka ,pary się rozdzielają ka,zdy ma taką samą szansę.

Do 27 ... Mylisz się mój drogi ... Skoro twierdzisz, że w innych sportach nie można być w kilku federacjach to dlaczego np.: Kliczko ma pasy mistrzowskie 3 federacji ? A co do ligi zawodowej i amatorskiej zgadzam się w 100 % (tzn jesteś albo zawodowcem albo amatorem)... Co więcej, piłkarzy, bokserów itd. utrzymują związki sportowe ... więc mogą dyktować im warunki ... dlaczego nie spojrzysz na to ? Poza tym np.: w siatkówce nic nie stoi na przeszkodzie żeby brać udziałw siatkówce halowej i plażowej.
Jeśli tylko i wyłącznie ja utrzymuję swój rozwój, to nikomu nic do tego i nie powinien stawiać mi żadnych warunków podkreślam to jeszcze raz. I nie jest to postawa roszczeniowa tylko zdrowy rozsądek.

Pewnie przeszedłeś do tej organizacji i teraz ci nie pasuje ,narzekacie ,że był monopol teraz będzie konkurencja!

Człowieku!! Postawę roszczeniową w tym kraju to ma każdy młody Polak!! Masz jasno określone zasady i masz pełne prawo wyboru!! Są dwie federacje i koniec kropka!!! Wyobrażasz sobie, żeby w piłce nożnej byli zawodnicy, który raz sobie zagrają na MŚ w piłce halowej a raz w pilce nożnej na zwykłym boisku. Podobnie z bokserami, raz by sobie walczyli w boksie zawodowym raz w ligach amatorskich, raz w jeden federacji raz w drugiej!!! Czegoś takiego nie ma i nie będzie ,a Twoje roszczenia są chore!!! To jest normalne, że każda z federacji walczy o swoje, a to co zrobiło WDC tworzoąć Amateur League to jest po prostu jedne wielkie świństwo. Wyraźnie chcieli podebrać pary z WDSF. Dopóki Ci tam u góry się nie dogadają, to trzeba się opowiedzieć po jednej ze stron!! Płacisz za licencję i masz prawo tańczyć na turniejach pod egidą danej federacji!!! Tu nie ma co dyskutować za dużo!!!

Co można by zrobić... Trudno powiedzieć, twój pomysł protestu jest całkiem słuszny. Moim zdaniem po prostu, dopóki jest to dyscyplina indywidualna, finansowana z własnej kieszeni, federacja (PTT/WDSF) powinny być organizacjami umożliwiającymi mi tańczenie, od strony organizacyjnej (turnieje, baza PTT itp) bo za to przecież biorą pieniądze, żeby stworzyć system, który umożliwi mi rozwój, nie ograniczając mi wyboru o ile nie łamię prawa (prawa i zasad społecznych, nie zaś durnych przepisów mających na celu zagarnięcie dla siebie jak najwięcej kasy, bądź tworzenie monopolu). Powinno to działać trochę na zasadzie firmy i księgowości. Ja tancerz-firma płacę PTT-księgowemu, żeby umożliwili mi rozwój i prezentowanie moich umiejętności czyli stronę organizacyjną tańca, żebym nie musiał sobie organizować turniejów i zgadywać się z innymi gdzie tańczymy, czyli innymi słowy zawracać sobie czterech liter stroną organizacyjną czy tworzeniem jakichś struktur, bo moim zadaniem jest trenig. Niestety jest to trochę utopia, bo w tańcu tak jak w państwie... Organizacja/państwo powinno być dla tancerzy/obywateli nie na odwrót. Ale to chyba tylko filozoficzne gdybanie. Jedyną możliwością faktycznie byłaby rewolucja, lub wprowadzenie do zarządu ludzi, dla których priorytetem byłoby stworzenie zdrowego systemu i za to dostawaliby pieniądze, a nie na odwrót. Tak powinno być ze wszystkim i w każdej dziedzinie życia. Niestety piszę powinno, a nie jest ;(

Tylko parom tanczacym uk nawet nie pozwola wejsc na parkiet ;) teraz wszystko w rekach tanczacych mp a nie tanczacych uk czy beda mieli odwage stanac w obronie i zaprotestowac tak jak zrobili to w Dani, osobiscie watpie!!!

Tancerz, wpis 18
Po stokroć tak - tylko jak ominąć te federacje, związki, hę? Tancerze sami organizowali będą sobie turnieje i sędziowali? Idea słuszna ale jak to wprowadzić w życie? Bunt i rewolucja zakończona zmianami personalnymi czy co...?

Jest możliwość rejestracji par w WDSF i WDC bez krajowych związków/towarzystw? I startować tylko poza Polską?

Dopóki PTT się nie postawi WDSF albo nie zajdą zmiany w światowych federacjach to jak można cokolwiek zmienić? Ja nie wiem.
Można by np. na MP zrobić coś takiego: na parkiet już w eliminacjach wychodzą wszystkie pary i stoją. Albo tańczą ad libitum... Taki flash mob ;) jako wyrażenie własnego zdania o obecnej sytuacji. Taneczny protest, tyle :)

Chcemy PIENIADZE! Dajcie nam PIENIEDZY! Jak wy macie to my tez chcemy.
-Tancerze

Dobra nie wciskaj kitu i nie szukaj dziury w całym, bo układy to co innego i oficjalnie za protekcję nikt nie płaci, poza tym taki tancerz jak Kosa czy Wiktor faktycznie tańczą/tańczyli najlepiej w Polsce i nie bardzo może im ktoś podskoczyć. Doskonale wiesz, że w całym poście nie chodzi o protekcję sędziotrenerów. Łapiesz za słówka i szukasz dziury w krótkim poście, który ze względu na swoją długość tego tematu nie podejmie - zachowujesz się co najmniej jak świadek Jehowy. Rozmowa o sędziowaniu i protekcji to osobna sprawa, i żeby o tym podyskutować trzeba by całego dnia, lub przynajmniej postu na kilka stron, na co nie chce mi się marnować czasu, a pewnie i Tobie nie chciałoby się tego czytać.

A ja tam gdzie dostanę stypendium tam pójdę!

no i wszystko w temacie!! Wybierać, albo WDSF albo WDC i nie narzekać!!! ****** w banie to WDC, to jest duplikat WDSF!!! Różni się tylko kilkoma turniejami i to wszystko!!! Też tam sędziują sędziotrenerzy, też trzeba płacić kasę za licencję itp. Dla mnie wogóle szkoda gadać o tym1!!

A sędziotrener nie pomógł?

A moim zdaniem pomijając te wszystkie durne przepisy i paragrafy, które federacje sobie tworzą. Mam pytanie : Kto finansuje mój taniec ? - tylko i wyłącznie JA.
Więc skoro ktoś (PTT/WDSF) nie daje mi absolutnie niczego, a jedynie pobiera ode mnie opłaty za licencję, członkostwo, udział w turnieju itd itp to nie ma (tu chciałbym użyć niecenzuralnego słowa) żadnego prawa mi nic dyktować. Dopóki PTT nie obejmuje mnie swoją opieką i nie daje mi absolutnie nic żebym mógł uprawiać wybraną przeze mnie dyscyplinę, to nie mają prawa mi niczego zakazywać lub nakazywać. Niech sobie będą 2 federacje, jeśli chcę być w WDSF i WDC to płacę i tu i tu i nic im do tego, jestem sobie w 2 federacjach i nikomu nie wadzę. Płacę JA i JA podejmuję decyzję czego chcę. W boksie są jakoś 4 wiodące federacje i liczą się w zasadzie tylko one. Pozostałe wymarły lub wymierają śmiercią naturalną bo nikogo dobrego tam nie ma ... tyle w temacie. Reasumując - dopóki PTT/WDSF/WDC czy czort wie co jeszcze innego nie obejmie mnie opieką - nie da mi opieki lekarskiej, stypendium, itd itp to wara ode mnie i mojej kasy. Całujcie mnie po rękach, że Wam ją daję i siedzieć cicho.

PS. Chciałem napisać jeszcze 2 słowa odnośnie pisma z 6.01.2012 ze strony PTT. Czy ZG PTT uważa nas tancerzy za debili lub ********. Czytając informację z tego dnia odniosłem wrażenie, że PTT podkreśla swoje zasługi w ugruntowaniu Polski jako imperium tanecznego przez nominację par itd. PTT nie ma nic do sukcesów tych par - czy pomogli Markowi Kosatemu bądź Wikotorwi Kiszce ( oczywiście z partnerkami) w jakikolwiek sposób żeby osiągnęli to co osiągnęli ? Wydaje mi się że raczej nie. Jedynymi twórcami tych sukcesów są owi tancerze plus sposorujący ich rodzice ( nie wnikajmy już w szczegóły czy byli to tylko rodzice czy sami tancerze byli tak obrotni, to jest w tym momencie nieważne). PTT podpisuje się pod zasługami tych tancerzy jakby ich wkład w sukces tych ludzi był ogromny. Dla mnie to hipokryzja naginanie rzeczywistości...