Największe niebezpieczeństwo dla tancerzy wdsf to jest zmonopolizowanie rynku i wyeliminowanie z grona sedziowskiego najbardziej profesjonalnych sędziów. Nie wiem czy coś gorszego mogło sie nam przydarzyć. Do dzisiaj każdy sedziotrener ,wszystkie te mafie sędziodziałaczy miały związane ręce w kreowaniu mistrzów wg "prywatnych kryteriów" bo na Blackpool czy na internationalu zawsze była weryfikacja tych tytułów .Jedna i druga strona musiała się pilnować a nie ma nic lepszego dla tancerzy jak mozliwość sparawdzania się w tak różnych imprezach tanecznych. Od 2012 sędziotrenerzy wdsf stwarzaja sobie eldorado. Zmonopolizowanie rynku to dla nich spełnienie marzeń. Można sobie wyobrazić jak będą wyglądały MŚ w Moskwie:) ...
Druga sprawa to wyeliminowanie z rynku sedziowskiego prawie wszystkich byłych mistrzów świata ,bo ci najlepsi zostają w WDC . Sędziować nas będą sędziodziałacze ,będą sie mogli dogadywać na baletach przed turniejem ,po turnieju ,będa organizować szkolenia dla par ,pary mistrzowskie będa bulić po 400 za lekcje sedziotrenerom z B klasą ...,no ale zapłacą za "doświadczenie " w sędziowaniu a to przecież podstawa w WDSF.
Co do opieki związku ,to nie mam pojęcia jaki będzie w przyszłości w WDC .Wiem natomiast ,że w WDSF nie ma praktycznie żadnego .Natomiast jest dojenie na każdym kroku,od zakupów licencji ,poprzez haracze za organizowanie turniejów az do coraz wyższych cen za bilety startowe . W WDSF nie liczy się taniec ,a juz na pewno nie jest na pierwszym miejscu. Gdyby tak było ,zarząd walczyłby o Fikse ,a co mamy? Sędziotrenerzy zacierają ręce,bo zwolniło sie miejsce w finale ,bo będzie mozna sie dogadać ,kto i jak zasłuzy na ten wakat. Dlatego nie piszcie głupot ,że to co się stało jest dobre dla tancerzy. Dla tancerzy dobrze było tak jak było ,mieli wybór ,mogli tańczyć i na MŚ idsf i konfrontować sie na Blackpool ,mogli być sedziowani przez najlepszych tancerzy świata.. Ale jakiejs grupce tanecznych biznesmenów ten układ nie pasował ,było im mało ,czuli się ograniczeni ,czuli sie za mało ważni więc dla spełnienia własnych chorych ambicji zreorganizowali taniec towarzyski tak żeby nikt nigdy nie mógł podważyć ich autorytetów.

Pan starzec na całe szczęście nie czerpie uposażenia z tańca .
Za pręTkość / może raczej prędkość / mandatów nie dostaje , raczej je ........
Co do walczenia / nawet dosłownie / , chyba moglibysmy porozmawiać .
Na koniec w prezencie krótki cytat :
Pchał się brutalnie na czubek drabiny , przepadł pożarly Go wieksze rekiny
:):)

Ad wpis 28 .
Szanowny młodzieńcze pelen siły i wigoru . Z takimi poglądami w cywilizowanym świecie będziesz tylko mył podłogę w szkole tańca , bo nikt powazny reki Ci nie poda . Nie wierzysz - jedź , teraz swiat jest otwarty . Jedź i powiedz że sprytem i cwaniactwem osiągniesz wszystko - powodzenia .

Widze ze pan Starzec ma problem z tymi cwaniakami, on nie jest tym cwaniakiem jest grzecznym i poprawnym obywatelem, nigdy nie dostal mandatu za pretkosc i z wszystkiego się spowiada... Więc rozumiem, ze nie jest człowiekiem sukcesu bo o nic nigdy nie powalczyl. To raczej na wodza się nie nadaje. Proszę nie zazdrościć innym tylko dopingować i cieszyć się ze chociaż inni doczegos dochodzą. Bez znaczenia czy do końca jest to bardziej czy mniej uczciwe, bo kto tak naprawdę jest w 100% uczciwy. Ten świat tak był, jest i będzie stworzony, albo się z tym pogodzisz,albo nie. Wsiadasz do "pedzacego pociągu,albo zostajesz"
MYŚLE ZE JUŻ CZAS DAĆ SOBIE SPOKÓJ I POPROSTU WZIĄĆ SIĘ DO ROBOTY A NIE CIAGLE NAZEKAC I KOMUŚ WYLICZAĆ....

Uczciwie to znaczy jak... "UWAGA OTWIERAM DZIAŁALNOŚĆ BĘDĘ ZARABIAŁ KASĘ " to znaczy żeby sie z wszystkiego spowiadac... Każdy kto prowadzi dobrze presperujacy biznes jest obrony cwany pracowity i ma łeb na karku. Trudno, żeby osoba leniwa, bez wyobraźni i mało operatywna dała sobie radę. Te cechy charakteru przekładają się na każda dyscyplinę sportu by odnieść sukces, trzeba kombinować by wygrać. No ale w Polsce ludzie sukcesu są traktowani jak kombinatorzy, złodzieje oszuści i to co najgorsze, a na zachodzie ludzi sukcesu się szanuje. Jak w naturze silne osobniki przeżyją... To mamy w genach, kto nie daje rady odpada- proste!!! Komuna się skończyła nie ma już bez znaczenia kim jesteś dla wszystkich po równo... Przecież o taka Polskę walczyliśmy... Kto jest obrony,inteligentny odnosi sukces, każdy jest na swoim miejscu....

nic dodać nic ująć - trafnie ujęte

Zgadzam się - chodzi o kasę i nic w tym złego . Kwestia jest inna , czy potrafisz uczciwie powiedzieć iż robisz to dla kasy , czy zakladasz szemrane fundacje i związki usiłując wmówić wszystkim dookola iż jeszcze dokladasz do interesu dla ich dobra , a to OGROMNA rożnica .
Zaklamanie i tyle . Kupka cwaniaków dzialających pod płaszczykiem dobroczynności , chce wywalić zawodowców , którzy pracują na pieniądze , po to by za chwilę być jeszcze cwańszymi .
Polecam piosenkę Młynarskiego - dokładnie oddaje sens sprawy .

Witam, logiczne ze chodzi tu o pieniądze, to nie jest żadna tajemnica bo co w tym złego:). Tak było, jest i będzie bo dlaczego ktoś ma to wszystko robić za darmo. Główna sprawa pomiędzy wyborem federacji jest problem kadry sędziowskiej i tzw. Sedziotrenerow, a nie kasy... Ja tez nie mam zamiaru robić nic za darmo bo muszę z czegoś żyć: mieć za co pojechać na wczasy kupić dom, samochód utrzymać rodzine, nie mam zamiaru byc BIEDAKIEM , działając w dyscyplinie która nie należy do tanich. To podobno księdziem jes się z powołania , a oni tez nic nie zrobią za friko. Jak umrzesz to jak rodzina nie zaplaci to cie nie pochowaja...będziesz leżał pod płotem i zjedzą cię szczury. O kasie już się nie dyskutuje bo to jest normalne jak to ze świeci słońce . Jednak Polacy ciagle maja kapleks pieniądza i wszystko chcą dostać za darmo, a sami za darmo nic nie oddadzą!!!! Ach ta poje.....na polska.

Witam Wszystkich !
Z ogromnym zaciekawieniem przeczytałem artykuł jak i komentarze . No coż sprawa nie jest nowa , ale teraz ogloszono ja publicznie. Ale do rzeczy .
Czy wszyscy Państwo są naiwni , czy chcą wierzyć w brednie ?.
Taniec nigdy nie pojawi się na Olimpiadzie - dlaczego ? - ano powód jest prosty - TELEWIZJA !! .
Istotą obecności Igrzysk Olimpijskich w TV , każdej , bez wyjątku jest widowiskowość i powiedzmy mozliwość małpowania . 22 ******** może wyjść na trawnik w koszulkach z jakimikolwiek napisami i kopać szmacianke utożsamiając się ze swoimi " idolami " . Reguły kopania szmacianki , oraz innych mierzalnych i policzalnych sportów są proste - można je śledzić na ekranie i nadążać za tym , będąc jednocześnie napuszonym fachowcem / któż w Polsce i na świecie nie zna się na piłce ?/ . Z tańcem zaczyna być problem - W telewizorze oko ludzkie nie nadązy za nawet tylko czterema parami na parkiecie , nie mówiąc już o 6-ciu , a kwestia zrozumienia czemu wygrała " ta wydra w zielonym , a nie ta fajna cycatka w czerwonym :) " - są już dla ogółu kompletnie niezrozumiałe .
Wprowadza się więc na Grand Slam sędziowanie jak w lyżwach , w nadziei iz to pomoże - Boże prowadź i krzyżyk na drogę . Taniec nie jest aż tak dochodowy jak kopanie szmacianki , bo nie jest masowy - i nie będzie - przynajmniej w wymiarze sportowym . Najlepsze pary i tak przechodzą na zawodostwo - z prostej zasady - z czegoś trzeba żyć , a niestety sponsorów nie ma , chyba że Supadance zacznie produkować tyle butów do tańczenia , co Adidas i Puma , oraz Nike korków do szmacianki - Daj Boże , a nas nie opuszczaj .
Kwestia organizacji i federacji - obudźcie się - od czasów Pana Sinkinsona i faktycznego wlaśnie w tym okresie podziału ruchu liczą się tylko chore ambicje działaczy , stołki , tytuły i KASA - oraz mania władzy . Reszta ma slużyć tylko wyżej wymienionym . Nikt nie przejmuje się tancerzami . Piszecie iz ta czy inna federacja daje stypendia - ale na jakiej zasadzie ?? - uczciwie ? - wątpię . A może tak jak ZŁODZIEJSKIE fundacje zbierające na podobno chore dzieci / to najlepiej łapie za serce , bo któż da na zdrowe i zdolne dzieci ? / - Przychód 10 mln , koszty 9 mln 900 tys i wielkie halo - daliśmy całe 100 tys - a resztę przeżarli oszuści i zlodzieje - a może tu jest podobnie ?? - nikt się nie zastanawiał ?? .
Rzecz następna - młode wilczki , którym pomieszało się we łbach i myślą iż pozjadali rozumy .
Oczywiście sędzia z klasą A zdobytą 30 lat temu jest BE , bo stary i powinien odejść - co w zamian proponują młode wilczki ??? - jak to co - chcą majac g.....ą klasę C , lub B zająć ich miejsce - i jaki jest efekt ??
Jak po deszczu powstają szkoły tańca , już nawet nie kluby które należą do tej czy tamtej federacji - po prostu szkoły w których taniec jest jedną z gałązek , a pozatym króluje wszystko od cherliderek , balet dziewczynek , zumbę komietek i sexi dance dla bóg wie jakiego przedziału wieku , a do tego jeden oszołom z drugim pisze " zdobywca trzeciego miejsca na prestiżowym turnieju " - ZAPOMINAJĄC dodać że w YOUTH !! , no cóż pewno szybko pisał :):) .
Do tego wszystkiego cala masa różnych gości ze swoimi pomysłami typu " skok na kasę " - wide PZSTSport i Fundacja Rozwoju Tańca Polskiego - jeden i drugi organ zarządzany przez tych co nie załapali się na obiadek .
Na koniec retoryczne pytanie - ciekawe co powiedziałby Profesor Marian Wieczysty na wiadomość iż Fundacja Rozwoju Tańca Polskiego - nosi Jego imię ?? .
Ostatnim slowem - kasa , kasa , kasa - każdy do tego dąży , z tym że jedni się do tego uczciwie przyznają , a reszta gra rolę zbawców ludzkości i miesza innym w głowach

Zarzad PTT powinien za wszelką cene nie dopuścić do odchodzenia par do WDC .Najmniejszy wyłom w federacji osłabi ta federację .Trzeba dbać o wszystkie pary ,słabe ,średnie a przede wszystkim doceniać najlepsze a nie traktować je jak piąte koło u wozu.Jeżeli pary mistrzowskie chcą tańczyć w anglii to znaczy ,że warto tam tańczyć.Te pary latami ,cięzką pracą, dochodziły do sukcesów ,mają ogromne doświadczenie i wiedzą najlepiej co jest dla tancerzy dobre ,więc lekceważenie ich zdania ,nieliczenie się z tymi tancerzami jest dla mnie nie do pojęcia. Nie znam innej dyscypliny sportu w której tak lekceważy sie najlepszych sportowców

Uważam ,że nasi działacze bezmyślnie realizują wskazówki zarządu WDSF. Nawet nie próbują mieć swojego zdania ,nie próbują samodzielnie myśleć .Dbają o własne stołki ,może nawet niektórzy wierzą ,ze nowe przepisy są stworzone dla dobra tańca i tancerzy .

Uwierzcie ludzie z PTT z zimna krwią i premedytacją działają w ten sposób by wyeliminować i działać na szkodę par które szkola się u typowych szkoleniowców. Dobrzy tancerze w ich kręgu to jak zginęły jajo. Przed takimi parami maja kapleksy, nie maja autorytetu i w ten sposób czuja się zagrożeni, ze wyleca ze swojego stołka. Chcą zniszczyć dobry taniec w Polsce.

Czy ktos mi wytłumaczy ,co złego było w tym ,że polskie pary brały udział w największych angielskich turniejach ,konfrontując się ze wszystkimi parami świata ,również z tym ,które nie należały do IDSF i z którymi nigdzie indziej nie można było rywalizować . To było wielkie święto tańca ,wielka integracja wszystkich tancerzy .Czy to nie była piękna idea? Jak można niszczyć z premedytacją to co w tańcu towarzyskim jest dla tancerzy najlepsze. Panie Prezesie ,nie mozna bać się własnego cienia . Pan doskonale wie ,że te zmiany wyeliminują z tańca najlepsze pary i to pod pana przywództwem i za pana przyzwoleniem rozpoczyna sie ta "czystka" .A przeciez nie musi wcale tak być .Tylko trzeba mieć odwagę i być uczciwym w działaniu .

odejście choćby jednej dobrej pary to wielka strata dla kibiców .Im wiecej dobrych par ,tym wieksza rywalizacja ,tym wyższy poziom ,tym piekniejsze widowisko.Ale czy to naszych działaczy obchodzi? Oni i tak sie na dobrym tańcu nie znają .Dla nich para z szóstego miejsca może być równie dobrze na pierwszym miejscu ,dla wielu to rzecz ich gustów.A pisanie ,że nie liczy się klasa taneczna sedziego ,że nie licza się sukcesy w tańcu tylko liczy się doświadczenie w sędziowaniu to jedna wielka ściema.(chyba że mówimy o doświadczeniu w śledzeniu rankingu) Ktos kto nie umie tańczyć nie będzie sędziował techniki tańca bo jej nie zna.Będzie sędziował po swojemu ,wg własnych kryteriów ,albo wg podpowiedzi bardziej "doświadczonego" sędziego. Im niższy poziom tańca tym łatwiejsza i przyjemniejsza będzie praca sędziotrenerów.Dlatego nie oczekujmy ,że zarząd ujmie się za parami ,które zatańczą w Anglii.Wręcz przeciwnie ,z satysfakcją zawiesi "buntowników" eliminując te pary z polskiego rynku tańca towarzyskiego.

w zarzadzie WDSF chyba nie ma ani jednej osoby ,która startowała na Blacpool czy Internationalu.Ci ludzie nie mają pojęcia ,jakich emocji pozbawiają tancerzy wprowadzając zakaz udziału w Blackpool .Przepiekny parkiet otoczony jest rzedami krzeseł ,które zajmuja najlepsi tancerze świata . Oni oglądają ,oni komentują ,oni oklaskują pary.Czy sędziodziałacze mają świadomość o czym piszę?Wśród sędziów -same światowe sławy... Pomijam klimat sali ,ludzi z całego świata ,elegancje ,ogromny szacunek widzów dla tego historycznego miejsca ,świadomość ,że na tym parkiecie tańczyły wszystkie najlepsze pary z całego świata...To jest kolebka tańca towarzyskiego .Jak można dla realizacji jakis prywatnych interesów odciąć pary od korzeni. Kim się stajemy ,kiedy takie wartosci jak tradycja przestaja się w życiu liczyć??