Tym samym oficjalnie rozpoczyna się odliczanie dni do następnej imprezy rangi mistrzowskiej, jaką będą Mistrzostwa Europy Formacji Latynoamerykańskich. Zgodnie z kalendarzem zamieszczonym na stronie internetowej WDSF, mają się one odbyć 9 czerwca 2018 roku w Polsce, w Kaliszu.

Polskie półfinały

Obie polskie formacje zakończyły zmagania w silnie obsadzonym półfinale. Debiutująca na Mistrzostwach Świata trójmiejska formacja Dream Team, zajęła 12. miejsce, natomiast 10. lokatę wytańczyli Mistrzowie Polski FTS - EFEKT Oświęcim.

Nowi Mistrzowie Świata

Po pięciu latach, które upłynęły od debiutu młodej rosyjskiej formacji DueTeam na światowych parkietach, tancerze z Perm mogą cieszyć się ze złotych medali. Klasyfikowani na drugim miejscu po pierwszej rundzie i półfinale, dopiero w finałowym występie okazali się lepsi od dotychczasowych mistrzów, Grun Gold Club Bremen, o zaledwie 0.117 punktu. Niemiecka formacja utrzymywała mistrzowski tytuł od 2013 roku. DueTeam zaprezentował nową choreografię "One heartbeat". Najniższe miejsce na podium zdobyła Vera Tyumen, która także przedstawiła publiczności świeży układ - "Open the door please" - do muzyki Madonny.

Wyniki MŚ Formacji Latynoamerykańskich WDSF 2017:

1. DUET Perm

fot. Regina Courtier, Tanzsport Seitenblicke

fot. Regina Courtier, Tanzsport Seitenblicke

fot. Regina Courtier, Tanzsport Seitenblicke

fot. Regina Courtier, Tanzsport Seitenblicke

fot. Regina Courtier, Tanzsport Seitenblicke

z tej imprezy podzieliła się formacja Efekt z Oświęcimia, która po raz trzeci z rzędu reprezentowała Polskę na Mistrzostwach Świata. W tym roku Efekt nawiązał współpracę z Tonem Gretenem, autorem mistrzowskiej choreografii DueTeam Perm i Andrejem Mosejcukiem, który pracował z formacją nad techniką taneczną.

fot. materiały własne formacji

Jesteśmy bardzo dumni z faktu, że mogliśmy reprezentować Polskę na Mistrzostwach Świata już po raz trzeci. Świadomi tego, że tańczymy kontrowersyjną i specyficzną choreografię obawialiśmy się tego, jak zostaniemy przyjęci. Jednak gdy usłyszeliśmy wiadomość, że dostaliśmy się do następnej rundy, wszystkie wątpliwości ustąpiły. To rozwiało nasze niepewności i pozwoliło nam w zupełności się otworzyć i pokazać siebie w półfinale.

Półfinałowe losowanie nie było dla nas zbyt łaskawe. Tańczyliśmy pomiędzy Verą Tyumen a GGC Bremen. Jednak to tylko dodało nam skrzydeł i motywacji. Jesteśmy bardzo dumni z wytańczonego miejsca, zwłaszcza, że od wyższej lokaty dzieliły nas dziesiętne punkta. Po ostatnich mistrzostwach świata, gdzie byliśmy jedną z najsłabiej ocenionych formacji pod względem techniki tańca, staraliśmy się jak najbardziej rozwinąć w tym kierunku. Razem z naszym szkoleniowcem Andrejem Mosejcukiem bardzo ciężko pracowaliśmy, aby nasza technika była na jak najwyższym poziomie. Dlatego bardzo cieszymy się z faktu, że biorąc pod uwagę tegoroczne punkty przyznane tylko za technikę, jesteśmy 8. formacją świata.

Organizacja Mistrzostw Świata była na naprawdę bardzo wysokim poziomie. Na hali panowała cudowna atmosfera, światła nadawały niepowtarzalny klimat, a rozmiar hali zapewniał bardzo dobry kontakt z widownią. Byliśmy zachwyceni faktem, że wszystkie formacje spały w jednym hotelu. Nie codziennie jada się śniadanie z Roberto Albanese, czy dzieli hotelowe piętro z Mistrzami Świata. Takie szczegóły, jak wspólny posiłek Verą czy usłyszenie słów "Good luck" podczas mijania się z DueTeam Perm są tym, co sprawia, że takie wyjazdy są dla nas niezapomniane. Po zawodach na parkiecie odbyło się afterparty, wspaniała taneczna impreza, wśród topowych tancerzy była najlepszym uwieńczeniem tego niesamowitego dnia.

Formacja EFEKT Oświęcim

EFEKT Oświęcim i Moon Dance
fot. materiały własne formacji