FORMACJE TANECZNE - ARCHIWUM / WYBIERZ: / ROK 2010

Formacja AKANT FAMILY Warszawa

From Russia with Love

Dodano: 2010-11-02 | 07:46:39


W sobotę 30 października 2010 odbyły się Mistrzostwa Świata Formacji Latynoamerykańskich w Moskwie. Nasz kraj na tej imprezie reprezentowały dwie debiutujące na zawodach tej rangi formacje: Akant Family Warszawa oraz Spin Wodzisław Śląski.


Polskie drużyny od początku nie należały do faworytów i niestety obydwie miały okazję zaprezentować się tylko w ćwierćfinałach. Spin uplasował się na miejscu 15., Akant Fam zakończył Mistrzostwa na miejscu 16-17. Mistrzem Świata zostali gospodarze, formacja VERA z choreografią "Ever Shining Star" do muzyki Michaela Jacksona.



Mistrzowie Świata Formacji Latynoamerykańskich
Formacja VERA - Rosja
(dodał Redaktor Naczelny)

Wrócę jednak do początku. Dla nas (Akant Fam) wszystko zaczęło się od wyjazdu z Dworca Centralnego w Warszawie w czwartek, punktualnie o godzinie 15:55. Na dworcu w Moskwie czekała na nas opiekunka przydzielona formacji przez organizatora, podstawiony autokar i ruszamy do hotelu. O godzinie 19:15 w piątek mamy próbę parkietu. Pierwsze kroki na MŚ postawione, ostatnie uwagi i czas na odpoczynek. W sobotę impreza rozpoczyna się o godzinie 11:45, pierwsze wrażenie jeśli chodzi o samą halę i parkiet trochę mieszane. Scenografia bez zarzutów, aczkolwiek już sam parkiet sprawiał wrażenie zbyt małego. Stoliki dla zaproszonych gości przy samym parkiecie i mało miejsc dla widzów to na pewno minus tych mistrzostw. Według mnie nie najlepiej na samą atmosferę MŚ Formacji wpłynęło także połączenie tej imprezy z turniejem IDSF Grand SLAM Standard.

Sam turniej oczywiście to bardzo ciekawe wydarzenie, ale charaktery turnieju par i formacji zdecydowanie się od siebie różniły i akurat na tej imprezie w mojej opinii to zestawienie nie wpłynęło dobrze na mistrzostwa formacji. Wróćmy jednak do naszych drużyn.

Spin tańczy jako 10. formacja, Akant Fam jako 13. Podczas ostatnich przygotowań w szatni Akantu, na parkiecie prezentuje się nasz reprezentant z Wodzisławia Śląskiego. Akant niestety nie może ich oglądać, to dla nich ostatnie chwile skupienia i przygotowania psychicznego przed występem. Ja jednak znajduję sobie miejsce na widowni, obserwuję i staram się dodać im otuchy dopingiem. Według mnie dają bardzo udany występ, czysty i równy, jak na nasz aktualny polski poziom naprawdę dobry. Chwilę później na parkiet wychodzi drużyna z Warszawy. Z racji, że jestem związany trenersko z formacją nie będę pisał Wam jak zatańczyliśmy bo nie jestem w stanie zrobić tego obiektywnie ze względu na wielkie emocje, które towarzyszyły mi podczas występu i moje zaangażowanie w tą grupę. Tak czy inaczej ani występ nasz, ani Spinu nie był na wystarczająco wysokim poziomie, aby przejść do kolejnej rundy. Jednak sam pobyt na mistrzostwach był wielkim zaszczytem i dał nam bardzo dużo. Przede wszystkim nowe doświadczenie, obydwie drużyny startowały na imprezie tej rangi po raz pierwszy, na parkiecie prezentowaliśmy się w towarzystwie najlepszych drużyn z całego świata i mieliśmy możliwość podpatrywać jak te drużyny tańczą w kolejnych rundach, jak przygotowują się w hotelu do występów i zachowują na hali.


Dla Akantu, myślę że także dla Spinu, to był najlepszy trening jaki do tej pory mieliśmy i na pewno przyniesie pozytywne skutki w przyszłości. Co do pozostałych formacji startujących na tej imprezie warto zwrócić uwagę na formację "STAR" z Mongolii, grupa ta przeszła do rundy półfinałowej i wiele osób pozytywnie zaskoczyła swoimi umiejętnościami. Do kolejnej rundy przeszło 6 ekip z trzech krajów. W finale obejrzeliśmy po dwie drużyny z Rosji, Litwy i Niemiec.

Końcowa kwalifikacja prezentuje się następująco:

  1. VERA - Rosja (1 2 2 2 2 3 2)
  2. ZUVEDRA A - Litwa ( 2 3 1 3 3 1 1)
  3. GRUN-GOLD Club Bremen - Niemcy (4 1 3 1 1 2 3)
  4. TSZ VELBERT - Niemcy (3 4 5 4 4 4 4)
  5. ZUVEDRA B - Litwa (6 5 4 6 5 5 5)
  6. TSVETA RADUGI - Rosja (5 6 6 5 6 6 6)
Mimo małej ilości miejsc dla widzów udało mi się obejrzeć bardzo ekscytujący finał.

Wyniki zaskakujące. Już teraz aktualni Mistrzowie Świata Vera, to formacja ciekawa z energiczną choreografią i dobrze wytańczoną. Jasnym jest, że jako gospodarze mieli apetyt na poprawienie wyniku z zeszłego roku i na pewno mieli wsparcie kibiców i "ścian", ale nie spodziewałem się zobaczyć ich ze złotym medalem. Jak widzicie po notach sędziowskich wygrali otrzymując tylko jedną tabliczkę z miejscem pierwszym i była ona podniesiona przez sędzinę z Rosji. Zuvedra A zatańczyła "Hurricane" i zatańczyła doskonale, trzech z siedmiu sędziów widziało reprezentantów Litwy na miejscu pierwszym. Bremen ze świetną choreografią "Genesis" i TSZ Velbert z równie zachwycającym "Fame" szli łeb w łeb. W finale jednak formacji Velbert zdarzyły się drobne pomyłki, Bremen zaś zatańczyło bezbłędnie, dlatego też Velbert nie wyprzedziło Bremen w walce o pudło. Bremen podobnie jak Zuvedra A otrzymało od sędziów trzy jedynki. Zuvedra B zatańczyła układ "Cuba". Tsveta zaprezentowała ciekawą choreografię "Lady Gaga" ze świetnymi strojami partnerek i tańcem na wysokim poziomie.

Mistrzostwa zakończone, medale rozdane, wspólne świętowanie w hotelu, w niedzielę spacer po Moskwie i podróż powrotna. Doskonałe doświadczenie, wiele emocji, niezapomniana lekcja i motywacja do dalszych treningów. Było warto i było miło reprezentować nasz kraj w towarzystwie Spinu. Debiut na Mistrzostwach Świata kolejnych polskich drużyn to dobry krok w przyszłość, przed krajowymi formacjami jeszcze dużo pracy i długa droga do pokonania, aby znaleźć swoje miejsce w topie łacińskich drużyn, ale mamy potencjał i rozwijamy się. Wierzę, że doświadczenia i praca wszystkich rodzimych grup pozwolą nam w przyszłości odnosić takie sukcesy jakie odnosiły już latynoamerykańskie biało-czerwone formacje w latach 80-tych i 90-tych, a może nawet takie jak nasi "standardowi" przedstawiciele z Elbląga.



Występ Formacji SPIN
(dodał Redaktor Naczelny)

Z tego miejsca dziękujemy wszystkim, którzy trzymali kciuki za polskie drużyny, i jako Akant Fam bardzo dziękujemy Spinowi za wspaniały doping, byliście świetni, gratulujemy występu i do zobaczenia na kolejnych zawodach.


Występ formacji AKANT FAMILY
(dodał Redaktor Naczelny)

Łukasz UFO Łukomski