jak się sam przekonałeś nawet szkolenia we włoszech nie są gwarancją wygranej - pewne rzeczy trzeba wytańczyć - ja znam dużo par, które myślały, że najlepiej wiedzą co robić albo rodzico-trenerzy a tak naprawdę trener robi wszystko a szkoleniowcy podpowiadają, bo szkoleniowcą nie zależy czy para będzie dobrze tańczyła czy nie a jak osiągnie sukces to podszywają się pod ten sukces, że to on niby wytrenował i dlatego mądrzy trenerzy nie pomagają takim parom, poza tym, który szanujący się trener pozwoli sobie na to, żeby potem para mówiła, że on nic nie nauczył, tylko szkoleniowiec - żaden trener nie jest głupi, a potem jeszcze pary i rodzice chcą rządzić - wtedy pokazuje się drzwi takim i niech tańczą u innego o ile ich przyjmie albo najlepiej jak są tacy mądrzy to niech stworzą własny klub i niech wysyłają swoje pary do innych, a może niech te pary dają jeszcze lekcje innym parom z klubu - i zobaczymy, czy będziecie dowartościowani. Jeśli ktoś nigdy nie prowadził klubu i par to zawsze wypisuje różne głupoty. a co do sędziów to czy by uczyli pary, czy nie to i tak były, są i będą układy, lecz jak para jest naprawdę dobra to żadne układy jej nie przeszkodzą w wygraniu turnieju, więc trzeba wziąść się za treningi a nie marnować czas na obsmarowywanie własnego trenera, który stworzył twój taniec.

to jest własnie ta obłuda ja znam trenera tej pary co za hipokryzja trenerów to Oni mieli w swojej karierze przynajmniej 50-ciu- w zależności od potrzeb zarówno partnerka jak i partner tak jak każda licząca się para w świecie tanecznym.po co podaje się składy sędziowskie dużo wcześniej niż odbędą się mistrzostwa w zeszłym roku Michał przyjeżdżał do Colina na lekcje bo sędziował zawody na których mu zależało i ja tego mu nie wytykam bo jest świetny tylko piszę o tych Waszych kombinacja od których zbiera się na wymioty.byłem owego czasu na bardzo długim szkoleniu u absolutnej czołówki trenerów w ST którzy wyszkolili MŚ a gdy wróciłem do kraju zatańczyłem turniej krajowy w którym dwóch sędziów dAWAŁO MI 6 NA PYTANIE CO ROBIŁEM ŻLE WSZYSTKO TO CO NAUCZYŁEM SIĘ WE WŁOSZECH ZADZWONIŁEM DO TAMTYCH WYSŁALEM KASETĘ Z NAGRANIEM TEGO TURNIEJU I NIE CHCIAŁBY PAN USŁYSZEĆ KOMENTARZA ON MÓWIŁ CAŁĄ PRAWDĘ O POZIOMIE POLSKICH TRENERÓW,DALEJ NIE BĘDĘ PROWADZIŁ TEJ POLEMIKI BO SAMI WIECIE JAK TEN WASZ ŚWIAT FUNKCJONUJE,DO PÓKI NIE BĘDZIE PODZIAŁU NA TYCH CO UCZĄ I TYCH CO SĘDZIUJĄ BĘDZIECIE KOMBINOWAĆ ABY PRZYPODOBAĆ SIĘ RODZICOM ZWŁASZCZA TYM CO MAJĄ KASĘ ...............koniec

szanowny "znawco" tańca panie "Ad" po pierwsze to ja wiem, kto szkoli tę parę i wcale nie muszę się dzielić tymi informacjami, podpowiem tylko - kierunek Amsterdam i tę parę akurat szkoli gość, który nie stanowił dawniej czołowej pary, kto jest na poziomie to wie, o czym mówię, po drugie - skoro jesteś taki doskonały, to z tego wynika, że nie potrzebny Ci trener prowadzący, załóż sobie klub i szkol się gdzie chcesz i rób co chcesz - życzę powodzenia, często jest tak, że trener robi całą "brudną" robotę a szkoleniowcy za kilkakrotnie grubszą kasę tylko upiększają i ukierunkują działania pary i trenera, ale skoro ktoś piszę w ten sposób, że basicu nie potrafi nikt w Polsce zatańczyć, to znaczy, że sam jest na dennym poziomie zarówno tanecznym, jak i umysłowym i obraża wielu świetnych trenerów w Polsce ze st i la - podam n.p. P. Pawelcowie i trenerzy najlepszych klubów według świetnego tancerza i przyszłego "mistrza" nie potrafią tańczyć basicu. A skoro tak mówisz o basicu, to może jeszcze tańczysz takie figury na turniejach, bo innych nie możesz:)
Jeśli jesteś taki mądry to powiedz, jakie partie ruchów wchodzą w skład basicu - z tego wynika, że wszystkie elementy basicu wszyscy trenerzy źle pokazują - gwarantuję Ci, że nawet Ci słabsi według ciebie tańczą wszystkie elementy o wiele lepiej niż Ty.
I jeszcze jedna rada - nie obrażaj innych tylko naucz się sam, skoro trener jest Ci nie potrzebny i bądź mistrzem, a poza tym to ciekawe, kto jest twoim trenerem - ja mając w klubie takiego smarkacza - pokazał bym mu drzwi i od razu bym go wypier....... i powiedział niech się uczy u samych mistrzów a do mnie nie wraca i innych bym ostrzegł przed takimi frajerami, raz tak zrobiłem i jest w klubie spokój, a kariera frajerów szybko się skończyła. Ciekawe jakbyś tańczył, gdyby nie twój Trener.
Pozdrawiam wszystkich normalnych.

czytam to i tylko utwierdzam się w przekonaniu że polacy są walnięci nieważne jaki pasztet i jak tańczy ważne żeby był z obcego kraju i reprezentował innych to jes super a później zdziwieni że przeciętny polak nie orientuje się że mamy mistrza świata jest mi przykro i wstyd

panie trenerze żaden z Was nie potrafi nauczyć podstaw bo ich nie umie dlatego tancerzom którzy to potrafią zabraniacie szkolić strasząc dyskwalifikacjami,proszę podać nazwisko choć jednego który stanie przed parą i zatańczy prawidłowy beizik, już to widzę,wszyscy jesteście mocni w teorii,jak słucham tych waszych komentarzy to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać ŻENADA

który to trener wyszkolił tę parę panie trenerze !!! zanim się coś napiszę to trzeba poprostu pomyśleć,należy zadać pytanie kto tę parę postawił na piedestał, więc odpowiem ci sami co go zdejmą.

hehe pantonima i jezioro łabędzie - ktoś miał głowę - gratuluję pomysłu i celna uwaga, ale coś w tym prawdy jest co zostało napisane

jeśli jesteś trenerem to współczuję twoim parom, a jeśli nie to nie masz pojęcia o czym piszesz. Wyobraźcie sobie, jak wszyscy trenerzy w Polsce uczą pary emocji, bo to jest najważniejsze a reszta ruch i muzyka i sylwetka na dalszy plan - poziom "senior hobby" pow 50 roku życia - nie ujmując i nie obrażając nikogo. Najpierw trzeba nauczyć podstaw a dopiero potem dodatków, a tak poza tym to chyba pewnych rzeczy nie widzisz, skoro mówisz, że taniec Michała i Joan jest płytki. Dam Ci radę wyszkol lepszą parę a wtedy oddam Ci pokłon.
pozdrawiam Coach

polecam ci pantomimę lub "Jezioro łabedzie" -znawco tańca

do elokwentnego trenera - Patricka przedstawiłem nie jako przykład techniki tylko element uduchowienia zaangażowania wewnętrzenego czyli pod względem emocjonalnym, tylko że Wam trenerom te cechy są obce ,w tej kwestii nie będę się wypowiadał, bo poziom wiedzy i umiejętności w przekazywaniu młodym adeptą są jak w piosence Lady Pank,jedyne co potraficie to zacząć zdanie właśnie jak poniżej,proponuję czytać ze zrozumieniem, nadal twierdzę choć taniec tej pary może i jest technicznie świetny ale płytki,a dla mnie taniec ma wyzwalać emocje między partnerami ale i oddziaływać na widza w taki sam sposób

****** prawda, że się tak wyrażę - to jest najlepsza para i najbardziej doskonała, najczystsza technicznie ze wszystkich, które do tej pory zaistniały, Michał do tego ma swoją interpretację i guzik prawda, że tańczą bez duszy, może niektórzy z wypowiadających są na tym etapie, że "dużo" widzą - tacy pseudospecjaliści tańca. A co do SWayze to sorry naturalny styl tańca z krzywiznami w kręgosłupie i szyi na czele - dla takich miłośników w sam raz szkoły "alternatywnych" form tanecznych - np. salsa.
życzę powodzenia
pozdrawiam

pod tym linkiem mozna zobaczyc jak tanczy michal z julia :)

odnośnik www

w tańcu nie ma ideału tylko są trendy,a że nie masz racji to porównaj taniec Malitowskiego z partnerką do podobno genialnego Doniego Bernsa-czy to da się porównać przecież to inna bajka, a porównanie do manekina miało na celu styl a nie brak kontroli nad ciałem więc nie plątaj pojęć ,a teraz zadam idiotycze pytanie który z nich lepszy i co teraz a dla mnie to zupełnie inne style tańca a taniec Geinor to bajka w porównaniem do Leunis choć żadna z nich nie jest żadnym geniuszem a jeszcze jest Carmen i wiele innych par i każda miała jakiś swój styl,a ja twierdzę że ten taniec jest najmniej płynący od serca nie ma w nim duszy, ale to wcale nie oznacza że tak jest ja go tak odbieram i na dzień dzisiejszy osobowość Julii bardziej do mnie przemawia i chyba mam do tego prawo, inadal podtrzymuję to kwestia rku dwóch i ta para straci tytuł

Ona porownana do manekina??!?!?!?!?! Raczej w porownaniu do niej, wiekszosc tancerek to manekiny. Tutaj mamy wlasnie ukazane zblizone do idealu(kto wie czy nie idelane) panowanie nad cialem i swiadomosc ruchu! Joanna jest w stanie zrobic wszystko na parkiecie,a basic tanczony przez nich to poezja. A to, ze szykbkie zmiany, to zle? Przeciez do takiej szybkosci dazy kazdy tancerz.

Myslę ze wielu ludzi by chciało zeby nasi mistrzowe zatańczyli w naszej tv - moze tak sie stanie oby ? Trzymajmy kciuki...